Heej, przybywam z flaszką i życzeniami! <3
Nie udławcie się jajkiem,
idźcie grzeczniutko z mamusią do kościółka,
zachowujcie się ładnie przy świątecznym śniadanku, nie tak jak ja,
nie zjedzcie za wcześnie czekoladowego królika,
bo ja widzę i będę bić. 3:D
Pamiętajcie, żeby się nie obżerać, bo będziecie grubi i nie wyjdziecie z pokoju.
Ach, i oblejcie każdego człowieka spotkanego na ulicy. :3
Nie musicie tego robić tylko i wyłącznie w poniedziałek...
Zawsze można udawać psychopatów, którzy urwali się z łańcucha w wariatkowie
i chodzić po ulicy oblewając ludzi wodą z wiadra,
a później rzucając w nich tymi wiadrami,
i spierdzielać gdzie białe kaftaniki na krzaczorach rosną <3
Weźcie ze sobą toporek B)
A tak 'serio' to życzę wszystkim czytelnikom, blogerom, duużo świątecznej weny,
masy czasu na pisanie,
ogromnego zasobu słów,
i wieeluu czytelników :)
Dzięki wielkie za te kilka osób, które to czytają :D
Kocham Was! <3
My Ciebie też kochamy!!!! <3333333
OdpowiedzUsuńJak to śpiewał Freddie: "I waaaasss booorrnnn tooooo loovvveee yyooouuu!!!!!!" :3
Dziękujemy.
*_________* Jakie piękniusie zajączki!